Najpopularniejsze
Fundacja Ochrony Zabytków Mazowsza, działająca od 2018 roku i mająca swoją siedzibę w pięknym, zabytkowym zespole pałacowo-parkowym w Gawłowie, zyskała uznanie lokalnych społeczności dzięki swoim spektakularnym przedsięwzięciom. Z jej inicjatywy przeprowadzono szeroko zakrojone prace renowacyjne przy pałacu i parku w Gawłowie, a w ramach projektów organizowano dwa rajdy rowerowe po dworach i pałacach ziemi sochaczewskiej – obiektach zazwyczaj niedostępnych dla zwiedzających. Fundacja wydała również szereg książek o miejscach i wydarzeniach nigdy wcześniej nieopisywanych, jak choćby o losach siedzib właścicieli Gawłowa. Dała także impuls do powstania portalu zapominani.pl, który stanowi elektroniczną bazę biografii zasłużonych Polaków pochowanych na cmentarzach ziemi sochaczewskiej, gostynińskiej, błońskiej i żyrardowskiej. Dzięki wsparciu fundacji dynamicznie rozwija się Projekt Sochaczewskie Fortyfikacje, o którym mówi cała Polska, a sochaczewskie bunkry zyskały ogólnokrajową sławę. Potencjał fundacji widać także w innych ważnych działaniach związanych z naszą historią.
Z okazji 85. rocznicy bitwy nad Bzurą, największej batalii Kampanii Wrześniowej 1939 roku, prezes fundacji, Zbigniew Gerasik, wraz z córką Pauliną postanowili oddać hołd polskim bohaterom walczącym w tej bitwie, przepływając Bzurę kajakami na odcinku od okolic Łęczycy do mostu w Wyszogrodzie. Miejsce rozpoczęcia wyprawy było nieprzypadkowe. Orłów nad Bzurą stał się 7 września 1939 roku areną walk w pierwszej fazie bitwy, kiedy to polskie wojska przygotowywały się do ataku na oddziały niemieckie, odnosząc wiele sukcesów. W pobliżu pomnika upamiętniającego te wydarzenia znajduje się obronny kościół oraz grobowiec rodziny Skarżyńskich, w tym Ambrożego Skarżyńskiego, właściciela Gawłowa na początku XIX wieku.
Niemal 100-kilometrową trasę kajakową podzielono na etapy, z których każdy kończył się w miejscach związanych z bitwą nad Bzurą. Po złożeniu kwiatów pod pomnikiem w Orłowie, „Gawłowscy podróżnicy” wyruszyli kilka kilometrów w stronę Łęczycy, gdzie zwodowali kajak i rozpoczęli swoją wyprawę w stronę Łowicza, płynąc przez malownicze, ale trudno dostępne odcinki Bzury w okolicach Soboty, Urzecza, Łowicza i Kompiny. Na trasie Orłów–Łowicz Bzura okazała się wyjątkowo wymagająca – wąskie koryto, tatarak, zwalone drzewa, zniszczone mosty, stopnie wodne oraz liczne chmary komarów utrudniały wyprawę. Pierwszy nocleg (22.09.2024) podróżnicy spędzili w pobliżu zamku Prymasów Polski w Łowiczu. Po rześkim poranku w poniedziałek ruszyli dalej, a na cmentarzu wojennym w Kompinie zapalili znicze i odpoczęli.
Drugi dzień podróży przyniósł kolejne trudne kilometry – od Patok przez Kozłów Szlachecki i Kozłów Biskupi aż do zespołu pałacowo-parkowego w Gawłowie. Ostatnia godzina spływu, od Sochaczewa do Gawłowa, odbyła się już o zmroku. Wtorek, trzeci dzień wyprawy, przebiegł pod znakiem świetnej pogody, pięknych widoków i odwiedzin w dwóch miejscach związanych z bitwą nad Bzurą na terenie gminy Młodzieszyn – na cmentarzu w Mistrzewicach, gdzie znajdują się kwatery polskich żołnierzy z września 1939 roku, oraz pod pomnikiem w Witkowicach, upamiętniającym przeprawę polskich żołnierzy przez Bzurę w końcowej fazie bitwy. W obu miejscach zapalono znicze.
Niesamowita, stu kilometrowa wyprawa kajakowa po szarozielonej Bzurze, zorganizowana z okazji 85. rocznicy bitwy nad Bzurą, dobiegła końca we wtorkowe popołudnie (24.09.2024), kiedy zmęczeni, ale zadowoleni, Zbigniew Gerasik i jego córka Paulina dopłynęli do ujścia Bzury w Kamionie. Podróż swoją zakończyli przy moście w Wyszogrodzie. Znając Zbyszka, można przypuszczać, że taki rejs z pewnością się powtórzy.
Relację przygotował Marek Orzechowski.